zwracać się
  • Pisze się prawnoaborcyjny
    6.07.2018
    6.07.2018
    Szanowni Państwo!
    Zwracam się z prośbą o rozstrzygnięcie, jak powinien wyglądać zapis słowa „prawno-aborcyjny”. Czy powinna być pisownia łączna, czyli „prawnoaborcyjny” (choć nie jestem do tego przekonana, w końcu nie jest to „prawo aborcyjne” na wzór „prawa karnego”, ale raczej „prawo do aborcji”), czy zapis z łącznikiem, tak jak napisałam w pierwszym zdaniu?
    Z poważaniem
    Anna Kruszewska
  • To niby zwykły autobus, ale jednak coś w sobie ma
    24.05.2017
    24.05.2017
    Zastanawiam się, czy w przykładach takich jak: To niby zwykły autobus, ale jednak coś w sobie ma powinniśmy stosować pisownię niby z łącznikiem, w oparciu o regułę [188] WSO. Wątpliwość bierze się stąd, że podany tam przykład: niby-demokratyczny odczuwam jako zwartą całość, jakby termin, podczas gdy w moim przykładzie cząstka niby pojawia się doraźnie. Niby-demokratyczne można uznać za pewną kategorię państw – niby-zwykłe trudno zaś uznać za kategorię autobusów.

    Czytelnik
  • Szacunek do samego siebie

    12.10.2021
    12.10.2021

    Szanowni Państwo,

    zwracam się z prośbą o wyjaśnienie stosowania zapisu zaimków mój, nasz małą literą. Mnie wydaje się to oczywiste, że jedyny poprawny zapis jest małą literą, natomiast mój kolega z pracy uważa, że poprawna pisownia jest dużą literą i świadczy o szacunku do samego siebie. Proszę o rozwianie jego wątpliwości.


    Z wyrazami szacunku

    Barbara Matusiak

  • Co złego, to nie ja – co złego, zabieram ze sobą
    14.06.2017
    14.06.2017
    Szanowna Redakcjo,
    jakiś czas temu rozpoczęłam pracę w nowym sklepie w miejscowości oddalonej od mojego miejsca zamieszkania o ok. 20 km. Często na pożegnanie niektóre osoby zwracają się do mnie Co złego, zabieram ze sobą. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim. Chciałabym wiedzieć, skąd pochodzi takie wyrażenie i co oznacza.

    Z poważaniem
    Malwina
  • Jak mówić do księdza?

    20.10.2021
    20.03.2019

    Szanowni Państwo,

    mój syn jest ateistą, i w związku z tym nie uczęszcza na zdjęciach z religii. W szkole zwrócono mu uwagę że niepoprawnie wita (dzień dobry) oraz tytułuje (per pan) księdza.

    Jak poprawnie powinien zwracać się do księdza ateista?


    Dziękuję bardzo za odpowiedź


    Pozdrawiam

  • Formy adresatywne
    25.10.2018
    25.10.2018
    Dzień dobry,
    bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
    Przytaczam sporny fragment:

    Wasza Magnificencjo,
    Wysoki Senacie,
    Szanowna Społeczności Akademicka,
    dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.

    Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji

    Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
    Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę
    I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
    Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Z poważaniem
    Czytelniczka
  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • Jesteście pierwsi, gospodarzu
    22.09.2012
    22.09.2012
    W jakiej formie stawia się przymiotnik po jesteście, kiedy mówi się do kogoś per wy? „Jesteście pierwsi” – do wszystkich czy:
    – „Jesteście pierwszy” – do mężczyzny;
    – „Jesteście pierwsza” – do kobiety;
    – „Jesteście pierwsi” – do kilku osób;
    – „Jesteście pierwsze” – do kilku kobiet?
  • nadawca pisma urzędowego
    28.10.2004
    28.10.2004
    Witam. Która z form, użyta we wszelkich pismach urzędowych, jest poprawna:
    a) Urząd Miasta i Gminy zwraca się z uprzejmą prośbą …;
    b) Zwracam się z uprzejmą prośbą … ?
    Innymi słowy, czy pełna nazwa jakiejś instytucji może być podmiotem w zdaniu, czy należy raczej używać podmiotu domyślnego (ja), jak w drugim przykładzie? Dziękuję.
  • Padawan
    15.05.2017
    15.05.2017
    Szanowni Państwo,
    w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego